social media

Translate

wtorek, 3 lutego 2015

Blog roku 2014










Witam Was serdecznie :)
Nie wiem czy wiecie,ale postanowiłam zgłosić swój blog jako "Blog Roku 2014". Na pewno nie zrobiłam tego z nadzieją na wygraną,bo na to nie liczę i zdaję sobie sprawę z tego,że mojemu blogowi jeszcze sporo brakuje do konkurowania z innymi. Nie mniej jednak pieniądze z smsów jakie można wysłać głosując na swój ulubiony blog są przekazane na fundację DZIECI NICZYJE,więc cel jest szczytny i z tego powodu postanowiłam się przede wszystkim zgłosić. 


Drugi powód jest trochę samolubny muszę przyznać,ale mam nadzieję,że choć kilka osób dostrzeże ten blog i być może zostanie tu na dłużej.
Moje zgłoszenie możecie zobaczyć TUTAJ,a TU dla ciekawych zasady :)

Jeśli macie ochotę zagłosować na mnie to wystarczy wysłać sms o treści G11331 na numer 7122 - będzie mi bardzo miło jeśli to zrobicie,ale nie musicie,bo i tak każdego dnia komentarzami,wiadomościami i obserwacjami dajecie mi odczuć,że mnie lubicie ! <3
Ja uciekam zagłosować na swoje ulubione blogi.
Ściskam Was ciepło,
Wasza Magdalena :)

11 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki i na pewno zagłosuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia :) trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. trzymam kciuki! :)
    www.m-insomnia.blogpsot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie to głupota.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie głupotą jest to, że chciało Ci się napisać ten komentarz ;)

      Usuń
    2. Czyli według Pani, wnioskujac z tego komentarza- głupotą jest wyrażać swoją opinię. Dobrze wiedzieć jak Pani traktuje czytelników, którzy mają inne zdanie niż przyklaskiwanie pod każdym postem.Dziekuje, juz napewno tu nie zajrzę. Tak wiem.Nikt mnie nie trzymał.

      Usuń
    3. Nie chodzi mi o przyklaskiwanie pod każdym postem,ale o pisanie komentarza bez podania konkretnego powodu dlaczego to głupota. Wziąć udział mógł każdy bez względu na to ile ma się obserwatorów,wyświetleń czy staż w blogosferze to dlaczego głupotą jest to,że się zgłosiłam ? Znam swoje miejsce i wiem,że szans na wygraną nie mam całkowicie,ale to nie znaczy,że mam przestać być osobą ambitną i wierzyć w to co robię. Przykro mi,że przez to straciłam czytelnika,ale mam nadzieję,że dzięki temu trafią do mnie kolejni.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  5. Trzymam kciuki, żeby przybyło CI dzięki temu nowych czytelników. ;)
    Pozdrawiam. :**

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymam kciuki :) Powodzenia w dalszym blogowaniu :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś zostaw komentarz - wtedy mam pewność,że ktoś przeczytał co napisałam ;)
Odwiedzam wszystkich, którzy zostawiają komentarz na moim blogu.

Buziaki,Wasza M.